Nie jest łatwo być samotnym, ale zdecydowanie trudniej jest żyć wśród osób, z którymi ciężko o porozumienie. Niestety, krzywdzący slogan, że „z rodziną dobrze tylko na zdjęciu” w coraz większej ilości domów okazuje się prawdziwy. Generują się konflikty na linii partnerskiej i rodzicielskiej, kurczy się miejsce na porozumienie i wspólne rozwiązywanie problematycznych kwestii. Co zrobić, by wspólne życie było prostsze, przyjemniejsze, a przede wszystkim pełne wartości wspólnych dla wszystkich? Jak poprawić relację z najbliższymi? Czy może być potrzebna pomoc psychologiczna?
Dlaczego dochodzi do popsucia relacji z bliskimi osobami?
Współczesna kultura nieco wypaczyła pogląd na niektóre kwestie. Coraz częściej wartości takie jak przyjaźń, miłość i bliskość wykorzystywane są nad wyraz, dochodzi do ich przewartościowania i wielu nadużyć, przez co tracą one na – można powiedzieć – jakości. By nazwać kogoś najbliższym, nie jest już ważne swoiste „porozumienie dusz” – znaczenia nabiera odległość i częstotliwość spotkań, niezależnie od tego, jaka jest ich jakość.
Przyjaźń i bliskość oznacza umiejętność wspólnego rozmawiania i możliwość spotkań, nie zaś fakt świetnej znajomości drugiej osoby. Miłość z kolei znajduje swoje inne drogi, coraz częściej dotyczy zjawisk, działań czy rzeczy niż sfery, do której pierwotnie się odnosiła. Warto więc sobie uświadomić, które z otaczających osób są faktycznie najbliższe – czy te, które mieszkają nieopodal, z którymi można się zawsze spotkać i porozmawiać czy jednak te, z którymi łączy coś więcej, zaś dzieli fakt, że nieumiejętnie obdarza się je swoim czasem?
Bardzo często w obrębie jednej rodziny dochodzi do wielu rozłamów, które wynikają z zaniedbań, z przerzucania emocji i uczuć na inne strefy. Często też widać rozluźnienie przyjacielskich relacji w chwilach zmian miejsca zamieszkania czy różnicy w etapach życia, na których poszczególne osoby się znajdują. Warto jednak pamiętać, że najbliższa osoba to ta, która miała lub ma udział w budowaniu naszej tożsamości, taka, której obecność miała istotny, pozytywny wpływ na szereg podjętych przez nas działań czy kształt emocji. To osoba, której obecność nie tyle nas określa, co stwarza. I nie ma tutaj znaczenia, czy jest ona w pobliżu, czy też mieszka na drugim końcu świata. Osoby najbliższe cechuje to, że SĄ, niezależnie od tego, czy fizycznie z nimi przebywamy. Bardzo często też zatraca się gdzieś iskra i emocje, a rutyna i codzienność biorą górę, przez co przebywanie z najbliższymi nieco powszednieje, dochodzi do niesnasek, które psują wzajemną atmosferę, zaczyna się szukanie wzajemnych wad i sposobów na to, by nie spędzać ze sobą czasu. A co można zrobić, kiedy zachodzi konieczność naprawy relacji z bliskimi osobami? Jak poprawić komunikację z najbliższymi?
Czas – najważniejszy w kontaktach
Czas jest kluczową kwestią. Dając komuś swój czas, warto pamiętać, że nie chodzi tylko o jego ilość, ale także jakość. Wspólne spędzanie czasu z rodziną czy przyjaciółmi jest niezwykle ważne, jednak traci ono na wartości, jeśli opiera się głównie na przebywaniu ze sobą, nie zaś pogłębianiu relacji i poszerzeniu wspólnych horyzontów. Czas powinien być spędzany jakościowo, przy czym nie zawsze musi to oznaczać długie dyskusje o światopoglądzie czy regularne organizowanie rodzinnych spotkań, by budować dobre relacje z bliskimi. Ale w chwili, kiedy już chce się komuś podarować swój czas – niech będzie on w komplecie z czynnością i zaangażowaniem, nastawiony na daną osobę czy osoby, a nie polegał wyłącznie na obecności. Ważne, by umieć rozgraniczyć czas spędzony z najbliższymi od każdego innego, uznać go za wartość, która nie jest dana każdemu, i należycie to docenić. W takich chwilach powinno się wyłączyć – abstrakcyjnie mówiąc – resztę świata, a nastawić wyłącznie na ten mały świat, który tworzy się z najbliższymi osobami. Co można robić w ramach wspólnego spędzania czasu, ku polepszeniu relacji z bliskimi?
- Odciąć się od telefonu i mediów społecznościowych w chwilach, kiedy spędzamy czas z rodziną i przyjaciółmi. Jeśli zadeklarowało się gotowość i chęć poświęcenia czasu – niech będzie on dedykowany tylko i wyłącznie bliskim.
- Wspólne posiłki – jeśli nie były tradycją, należy ją stworzyć i przy wspólnym stole zjadać razem choć jeden posiłek dziennie.
- Rozmawiać o „wszystkim i niczym”, wyrażać i nazywać emocje, otworzyć siebie dla innych i wyrazić chęć wysłuchania ich poglądów.
- Znaleźć sposób na wspólne spędzanie czasu, interesujące dla wszystkich. Może to być seans filmowy i zachęta do dyskusji po nim czy wspólne granie w gry.
- Angażować w codzienne sprawunki. Jest wiele rzeczy, które można robić wspólnie. Warto przełamać w sobie myślenie o nieomylności i największej skuteczności w pewnych sprawach i pozwolić, by inni również się w nie zaangażowali. Wspólne gotowanie, sprzątanie czy robienie zakupów może być przyczynkiem do wielu ciekawych rozmów, a także ciekawą formą wspólnego spędzania czasu.
Bardzo ważne jest też to, by od innych także wymagać poświęcenia czasu. Należy pracować nad wspólnym dobrem i mieć wobec kogoś oczekiwania, które zmobilizują do podjęcia działania, wyrazić chęć przebywania z kimś. Przede wszystkim jednak trzeba nauczyć się wyrażać swoje uwagi i oczekiwania w odpowiedni sposób tak, by wspólny czas przedstawić jako wartość, nie zaś moment pełen napięcia i frustracji. Kluczem do sukcesu jest pozytywna komunikacja, postawa bez roszczeń, ale zarazem stanowcza, mówiąca wprost „jestem tu dla Ciebie i potrzebuję, żebyś i Ty był dla mnie”.
Pamięć – bezinteresowne zainteresowanie
Nie tylko o ważnych okazjach, ale w ogóle o tym, że ma się dookoła siebie ważnych ludzi. Świat na każdym kroku tylko i wyłącznie ułatwia utrzymywanie kontaktów i trudno znaleźć wytłumaczenie na jakiekolwiek zaniedbania. Wszelkie komunikatory czy media społecznościowe są idealnym medium do tego, by – jeśli nie codziennie – to co kilka dni dać znać o tym, że myśli się i pamięta o kimś bliskim. Warto wykazać zainteresowanie poprzez wykonanie telefonu czy napisanie bezinteresownej wiadomości, która pokaże, że ktoś jest istotnym elementem codziennego życia.
Rozwiązywanie konfliktów we wspólnym gronie
Wartość relacji określa się po jej jasności. Nie sposób osiągnąć porozumienie i poprawić komunikację z najbliższymi, jeśli chowa się jakiekolwiek urazy. Warto nauczyć się rozmawiać o swoich rozterkach, starać się wspólnie je rozwiązywać, korzystając przy tym z porozumienia bez przemocy. Jeśli osiągniecie zgody wydaje się niemożliwe, warto skierować się do specjalisty. Terapia dla rodzin czasem jest jedynym słusznym sposobem, by odbudować utracone więzi.
Wspólny czas, poświęcenie uwagi i szukanie okazji, by po prostu BYĆ z najbliższymi, jest kluczowe w budowaniu pozytywnych relacji. Czasem wsparcie psychologa w komunikacji z bliskimi może okazać się niezbędne, jednak warto mieć poczucie, że jest to ostateczność i wykorzystało się wcześniej wszystkie możliwe sposoby, by naprawić szkody na własną rękę.